Blog dla mamusiek, które nie do końca dają sobie radę ze swoją pociechą, czyli dla wszystkich ;), nie ma tutaj sprawdzonych sposobów, ani "dobrych" rad, po prostu opisy wydarzeń z mojego życia, związane z byciem mamą.
niedziela, 6 lutego 2011
"...(nie)wesołe jest życie staruszka..."
Wczoraj na parkingu pod jakimś sklepem pewna Pani poprosiła mnie o pieniądze...kobieta jak sądzę miała około siedemdziesiątki, miała bardzo zmęczone oczy i widać było, że prosi bo nie ma wyjścia ... i tak sobie myślę do czego to doszło, że staruszka, która zapewne pracowała przez całe życie musi żebrać na jedzenie...smutne, tragiczne i bardzo przygnębiające :(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No i pozostaje jeszcze pytanie gdzie jest rodzina takiej staruszki :( zawsze mi się płakać chce na taki widok...
OdpowiedzUsuńPowiem tak. A co nas czeka?
OdpowiedzUsuńJeżeli plany Zusu się potwierdzą to moja emerytura będzie wynosiła coś około 600 zł licząc że do końca będę pracować w banku. Jeszcze chcą mi zabrać OFE to już wogóle nic innego nie zostanie jak żebranie.
Zgadza się co nas czeka zapewne to samo, do tego samego wniosku doszłam pisząc tego posta no i właśnie to mnie przeraża.
OdpowiedzUsuńTo nie tylko że smutne - ale tragiczne a z tych ustaw nic dobrego nie wyniknie - co zrobic zbudowac silną rodzinę.
OdpowiedzUsuńciekawe artykuły na- gdziejestrodzina.blogspot.com