środa, 30 marca 2011

Urodzinowo

Mały skończył dwa lata, był tort, oczywiście taki jak się podobał mamusi (hahaha ja takich nie miałam w dzieciństwie), a tu pływały śliczne niebieskie, czerwone, zielone i żółte rybki, były wodorosty i muszle i to wszystko na ślicznym turkusowym podkładzie ...ogólnie jak wyglądał tak smakował, pycha.
świeczki zdmuchnięte, torcik zjedzony, goście się rozeszli...
Mały zaczął przechodzić kolejną fazę buntu, ogólnie w ogóle się nie słucha, pokazuje swoje rogi, wiedziałam, że jest uparty, ale żeby aż tak. Oczywiście wiem, że to po mnie, też jestem niezły zakapior, ale żeby już w tym wieku? No nic walka trwa, albo on, albo ja, na razie jest remis, czasami ja ustąpię (jak mi para uszami już leci to wiem, że i tak nic z tego nie będzie), czasami on, jak wie, że matka się zaparła i może być tylko gorzej. Powiem szczerze etap małego dzidziusia już minął, czasami jest wesoło, czasami nie. Najgorzej jak mi ktoś zwraca uwagę, żebym się tak nie denerwowała, oj biada temu kto spróbował...
Ja to jestem jednak nerwowa osóbka. Czasami się dziwie, że mój mąż ze mną wytrzymuje ;)
 A torcik był taki, bo mój mały to rybka właśnie ;)

8 komentarzy:

  1. 100 lat dla Malucha:)
    świetny torcik

    OdpowiedzUsuń
  2. Nalepsze życzenia dla synka. 2 latka to już poważny wiek :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uściski urodzinowe dla Syneczka :)
    A tort świetny, ja uwielbiam torty z tego właśnie rodzaju, bardzo mi się podobają, dla Młodszego też taki zamówiłam i teraz dla męża, oczywiście z mniej dziecięcymi zdobieniami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tort wygląda smakowicie! Super!

    A co do buntu, to chyba każde dziecko musi przejść tą fazę. Z tym, że jedne dzieciaki łagodniej, a inne bardziej burzliwie. Może dzięki temu będzie miał lepszy charakter?:)

    Życzę Wam tego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki śliczne za życzonka, mały miał urodzinki 20, ale ze względu na gości zrobiliśmy je dopiero w zeszły weekend.
    Majowaliv: ja również uwielbiam takie torty i gdy tylko mam okazję to zamawiam właśnie ze zdobieniami, tym bardziej, że jest tyle wzorów do wyboru, dla starszych też :)
    Sylvia: wiem, że musi przejść i oby miał lepszy charakter ;),swoją drogą rozumiem teraz moją mamę :)))

    OdpowiedzUsuń